Przeszłość, to daty, ludzie ,wydarzenia. Miło powrócić, wspomnieć, spojrzeć w oczy tych, którzy jeszcze są z nami. Łzy wzruszenia powolutku spływały po policzkach, oczy błądziły po twarzach… Pamiętacie? Takie pytanie zadała dyrektor i jednocześnie absolwentka tej szkoły…
Pamiętają, skoro byli znów z nami…
Każdy z zaproszonych gości podkreślał, że 80 lat to ,,szmat czasu” i tak jest rzeczywiście. To taśma z kilkugodzinnym filmem, na którym przewijają się ludzie i emocje, którymi żyją- radość z sukcesu, łzy porażki, zdumienie, rozczarowanie, grymas bólu po kontuzji sportowej… Także lekcje, te zwyczaje i te niezwykłe, które gdzieś podświadomie wyryły się na zawsze i wracają, zwłaszcza w takich chwilach. To uroczystości, apele, biwaki, wycieczki, konkursy… To twarze rówieśników, przyjaciół. Przyjaźnie ze szkolnej ławy są trwałe i nawet jeśli los rozdzielił, to serce pamięta.
Zaproszeni goście, absolwenci, rodzice, pracownicy szkoły i uczniowie spotkali się 8 czerwca o godz. 9 w sali gimnastycznej wiekowej Dwójki. Jubilatka zasiadła na czerwonym fotelu i dumnie przyjmowała gości. Przedstawiciela Kuratorium- Małgorzatę Gontarek, Urzędu Miejskiego-Jolantę Góralewską, Grzegorza Ochmańskiego i Tomasza Chymkowskiego, dyrektorów szkół i przedszkoli z naszej gminy, dyrektorów współpracujących ze szkołą placówek, brzeskiego proboszcza, absolwentów i przyjaciół szkoły.
Apel uatrakcyjniła orkiestra dęta z BCK-u, która zagrała pieśni legionowe. Pod tym kątem została przygotowana uroczystość, gdyż Patron, Marszałek Józef Piłsudski do tego zobowiązuje, zwłaszcza w czasach, kiedy słowo Ojczyzna nie powoduje kołatania serca…
Apel rozpoczął się wprowadzeniem Sztandaru Szkoły, wspólnym odśpiewaniem hymnu narodowego i hymnu szkoły ,,Legionów”, wiązanką znanych pieśni patriotycznych. Przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego- Julia Wojciechowska i współprowadząca Julia Stokwisz powitały gości i poprosiły dyrektora Katarzynę Smolińską o zabranie głosu. Prócz powitań, fragmentu historii szkoły odczytanej z kroniki, osiągnięć popłynęły wzruszające słowa- wspomnienia… ,,Tu uczył się mój dziadek, moja mama, mój wujek, uczyłam się ja, mój syn a teraz moi wnukowie…” swoista sztafeta pokoleń, która mówi sama za siebie. Kilka wzruszających słów powiedzieli przybyli goście. Były nauczyciel Zbigniew Jaskólski, historyk przybliżył postać Marszałka, za którego przebrał się uczeń Krystian Zalewski.
Chór zaśpiewał znane pieśni legionowe, dzieci zatańczyły Poloneza, Kujawiaka i wytańczyły piosenkę ,,To moja szkoła” , zarecytowały wzruszające wiersze.
Gromkie brawa były najlepszą nagrodą za ogromny trud.
Szkołę objął w panowanie niezwykły nastrój – patetyczny a jednocześnie niezwykle radosny i wzruszający. W uroczystości brało udział ponad 230 osób. Dziękujemy.
Dzień zakończył Bal Absolwenta, który dla prawie 80 osób przygotował ,,Zajazd Piłsudskiego” w Dąbiu. Jak było….?- wystarczyło spojrzeć na twarze uczestników i pęcherzyki na nogach.
Niedziela to msza święta sprawowana w intencji Staruszki Szkoły, absolwentów, nauczycieli, pracowników i uczniów przez Proboszcza Ireneusza Juszczyńskiego, który podkreślił zasługi placówki dla środowiska. Podkreślił jej niezwykłe osiągnięcia, wkład w rozwój tej małej Ojczyzny i patriotyzm, który tak podkreślała uroczystość. Cóż, jeśli dzieci uczy się tego co ważne nie tylko dla nich, to kiedyś zaprocentuje, ale tego nie zrobi sama szkoła, ale także dom rodzinny, który kształtuje młode umysły. Co sobą reprezentują rodzice i jak podchodzą do tego co ważne i poważne, takich będziemy mieli uczniów, którzy kiedyś będą budować przyszłość kraju. We mszy uczestniczył Poczet Sztandarowy ze Sztandarem Szkoły Podstawowej nr 2.
Dziś można tylko powiedzieć: Ale to już było… Było piękne, niezwykłe, wzruszające… Dziękujemy Wszystkim za nawet najmniejszy wkład w te cudownie przeżyte chwile.